Używamy plików cookies do zbierania informacji dotyczących korzystania z serwisu Muzeum Warszawy i jego oddziałów. W każdej chwili możesz zablokować obsługę plików cookies w swojej przeglądarce. Pamiętaj, że zmiany ustawień w przeglądarce mogą ograniczyć dostęp do niektórych funkcji stron internetowych naszego serwisu.

pl/en

Barbakan w Warszawie

Mury obronne Warszawy

Od fortyfikacji obronnej miasteczka do atrakcji turystycznej stolicy.

To co wyróżniało Warszawę od innych miast na Mazowszu to fakt posiadania fortyfikacji. Ich budowa wiązała się z dużymi kosztami, przekraczającymi możliwości młodego, rozwijającego się miasta. Stąd inwestycję tę realizowano etapami.

Już w początkach XIV wieku, wkrótce po założeniu miasta zaczęto otaczać teren Warszawy drewniano-ziemną fortyfikacją. Szybko jednak zdecydowano o ochronie miasta kamienno-ceglanym murem obronnym. W pierwszym etapie zbudowano bramy miejskie – po północnej stronie miasta (brama Nowomiejska) i południowej (Krakowska). Następnie zrealizowano północno-zachodni fragment muru, a w dalszej kolejności odcinek po obu stronach bramy Nowomiejskiej aż do skarpy wiślanej.

Do ukończenia kolejnych części fortyfikacji w końcu XIV wieku nieoceniona okazała się pomoc księcia warszawskiego Janusza Starszego, który osobnym przywilejem wspomógł mieszkańców Warszawy. Wówczas udało się domknąć pierścień fortyfikacji. Aby wzmocnić jej właściwości obronne, w linii muru co kilkadziesiąt metrów rozmieszczone zostały prostokątne baszty i wieże. Ta najwyższa, usytuowana na północno-wschodnim krańcu miasta, od strony Wisły, pełniła funkcję punktu obserwacyjnego, miejskiej strażnicy, skąd można było wypatrywać ewentualnych zagrożeń – zbliżającego się nieprzyjaciela, czy pożaru w mieście.

Międzymurze i fosa wypełniona wodą

Aby dodatkowo wzmocnić ochronę miasta warszawianie postanowili zbudować dodatkowy drugi pierścień murów, który również był realizowany w kilku etapach – od połowy XV do początku XVI stulecia.

Pomiędzy wewnętrzną a zewnętrzną fortyfikacją wytworzył się teren międzymurza, który w różnych miejscach miał szerokość od 9 do 14 metrów. Całość zabezpieczona została dodatkowo fosą wypełnioną wodą. Obwód pierścienia muru liczył 1200 metrów długości i obejmował teren 8,5 hektara, co należałoby porównać do powierzchni około 12 boisk piłkarskich.

W połowie XVI wieku mieszczanie rozbudowali północną bramę miasta, nadając jej formę wysuniętej poza linię murów wydłużonej baszty – barbakanu. Dzięki temu możliwa stała się obrona miasta poprzez ostrzał boczny, poza linię muru.

Mury miejskie poza funkcją obronną posiadały również dodatkowe znaczenie. Wyznaczały obszar miasta, za którymi rozwijały się przedmieścia. Na noc bramy miasta zamykano, chroniąc w ten sposób Warszawę przed osobami, które mogłyby zaprószyć ogień, bądź zagrozić mieszkańcom.

Wartę na murach obronnych pełnili sami mieszczanie. Za obronę poszczególnych odcinków odpowiedzialni byli członkowie zgromadzeń kupieckich i rzemieślniczych. W XVI wieku powołano także bractwo kurkowe stowarzyszenie, które za cel miało szkolenie umiejętności strzeleckich warszawian.

Potop szwedzki

Na sprawdzenie możliwości obronnych warszawskiej fortyfikacji przyszło jednak poczekać do połowy XVII wieku. Podczas tzw. potopu szwedzkiego warszawianie zdecydowali się poddać miasto, jednak mury zostały wykorzystane w roku następnym przez okupujących miasto Szwedów. Wówczas, na skutek znacznego zniszczenia, ich właściwości obronne zostały poważnie nadwyrężone.

Po odbudowie, kolejne poważniejsze zniszczenia murów nastąpiły na początku XVIII wieku, kiedy to w czasie wojny północnej Warszawa przechodziła kilkakrotnie pod władzę walczących ze sobą stron. W późniejszym okresie warszawska fortyfikacja szybko traciła na znaczeniu obronnym, gdyż przestarzałe i nadwyrężone średniowieczne mury w niewielkim już stopniu zapewniały ochronę miastu.

Domy na murach Barbakanu

Częściej służyły mieszkańcom Warszawy, ale już w innym celu. Zamiast dyżurów obserwacyjnych na murach obronnych, ich konstrukcję wykorzystywano do wznoszenia nowych domów. Z czasem wybijano w murach dodatkowe przejścia, a także rozbierano niektóre części fortyfikacji (bramy).

Działania te dodatkowo pomniejszyły właściwości obronne i tak już mocno przestarzałej fortyfikacji. Przez cały XIX wiek mury były obudowywane domami. Zasłonięcie ich kamienicami czynszowymi sprawiło, że w końcu XIX stulecia ich przebieg stał się już mało czytelny.

Na początku XX wieku pasjonaci przeszłości syreniego grodu stopniowo zaczęli przypominać sobie o dawnym obiekcie militarnym Warszawy. Jednak dopiero w latach 30. władze miasta postanowiły odsłonić fragmenty murów obronnych, w tym celu wykupując a następnie wyburzając kilka osłaniających je kamienic.

Choć pierwotne zamierzenia udało się zrealizować tylko częściowo, to mury stały się ważną atrakcją turystyczną i miejscem spacerów dla warszawiaków.

Wojenne zniszczenia na Starym Mieście

Ogromne zniszczenia na Starym Mieście podczas powstania warszawskiego w dużym stopniu oszczędziły dawne fortyfikacje miasta. Po wojnie, w czasie odbudowy Starego Miasta zrekonstruowano fragmenty murów, jednocześnie konserwując i zabezpieczając ich oryginalne pozostałości. Nie zdecydowano się jednak na pełną rekonstrukcję, m.in. bram miejskich (poza Barbakanem), wszystkich wież i baszt.

Dziś mury obronne, jako część warszawskiej Starówki wpisanej na listę światowego dziedzictwa UNESCO, trwale wpisały się w krajobraz Warszawy i świadczą również o dawniejszym znaczeniu miasta.

Wystawa w Barbakanie

We wnętrzach Barbakanu, którego kształt stał się jedną z warszawskich ikon i jest dziś lokalizacją Muzeum Warszawy znajduje się wystawa opowiadająca o niezwykłych losach murów miejskich i Barbakanu.

Wystawa Barbakan i mury Starej Warszawy. Losy zabytku wewnątrz Barbakanu pokazywana jest tylko w sezonie letnim, a w sezonie jesienno-zimowym jest zamknięta.

Przejście przez bramę i po murach obronnych jest bezpłatne i możliwe przez cały rok.